Galeria z jednej strony przedstawia jezioro znane, jako swego rodzaju „Jurassic Park” z 1000 naocznych świadków i fotografiami przedstawiającymi Nessie. Z drugiej strony to podróż po historii polodowcowego jeziora, jego geologii oraz faktach przytoczonych przez przyrodnika Adriana Sine.

Dzięki najnowszym technikom i wykorzystaniu nowoczesnych systemów multimedialnych możemy obejrzeć filmy z autentycznych podwodnych wypraw.

Loch Ness jest drugim, co do wielkości szkockim jeziorem, ma powierzchnię 56,4 km², ale ma największą objętość dzięki swojej głębokości. W najgłębszym miejscu mierzy ono 226 m. Jezioro sławę zyskało dzięki „Nessie”.

Międzynarodowy rozgłos na temat rzekomej bestii zaczął się 2 maja 1933 r. za sprawą relacji właścicieli hotelu w Drumnadrochit – państwa Mackay (lub Kane) opublikowanej przez Alexandra Campbella w lokalnej gazecie Inverness Courier, zawierającej opis stworzenia podobnego do wieloryba spotkanego dnia 14 kwietnia tegoż roku. Campbell pisał m.in.:

Innym znów razem, kiedy świątobliwy mąż zatrzymał się na kilka dni w prowincji Piktów, musiał przebyć rzekę Ness. Gdy przybył nad brzeg, ujrzał kilku miejscowych, grzebiących nieszczęśnika, którego według ich słów niedługo przedtem porwał i wściekle pokąsał wodny stwór. Ciało wyłowili uzbrojeni w bosaki przewoźnicy. Święty polecił jednemu ze swych towarzyszy przepłynąć rzekę i przynieść z drugiego brzegu bryłę torfu. Słysząc to Lunge Mocumin bez wahania zrzucił przyodziewek i zostawszy tylko w przepasce na biodrach skoczył do wody.

Niepokój wywołany w rzece przez pływaka spowodował jednak nagłe pojawienie się potwora, który z wielkim rykiem i otwartą paszczą rzucił się w kierunku śmiałka, gdy ten znajdował się na środku strumienia. Widząc to świątobliwy mąż zapanował nad okrutnym potworem, mówiąc: »Powiadam ci, nie zbliżaj się i nie tykaj tego człowieka. Zawróć natychmiast!« Po tych słowach zdjęło potwora przerażenie i rzucił się do ucieczki szybszej, niż gdyby go ciągnięto na linach, aczkolwiek zbliżył się już był do Lugne'a na odległość jednego pchnięcia wiosłem.

Po raz pierwszy rzekome zwierzę jako "potwór" miał określić wydawca cytowanej gazety, dr Barron, jednak określenie to pojawiło się najpierw na łamach lokalnej The Northern Chronicle, numeru pochodzącego z dnia 2 maja 1933 r.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion