Krzyż – symbolem miasta…

Krzyż stanowi symbol Limanowej. Góruje nad miastem, obejmując je swoimi otwartymi ramionami, w geście wyrażającym uczucie spełnienia. Wędrówka do krzyża to marzenie niemal każdego przybywającego tutaj turysty. Po prostu nie wypada przyjechać do Limanowej i nie być na Miejskiej Górze u stóp krzyża. Do niego przychodzą turyści, którzy pragną spojrzeć na dalekie horyzonty, jak i pielgrzymi z potrzeby serca i pobożności.

Krzyża nie da się nie widzieć; wyraźnie zarysowuje swoją sylwetkę, króluje dostojnie nad miastem, harmonijnie i pięknie wpisując się w jego krajobraz. W dzień lśni w promieniach słonecznych, a nocą rozświetlony blaskiem reflektorów wyznacza granicę horyzontu i lokalizuje punkt odniesienia.

W roku Wielkiego Jubileuszu 2000 lat od Narodzin Chrystusa zrodziła się inicjatywa wybudowania na szczycie góry najwyższego krzyża – sztandaru chrześcijaństwa. Krzyż wzniesiony został dzięki hojności społeczeństwa. Ci wszyscy ludzie dobrej woli swoim przykładem i zaangażowaniem potwierdzili starą prawdę głoszącą, że „w jedności siła.” Pokazali również, że szlachetny cel łączy ludzi, nawet jeśli wiele ich na co dzień dzieli.

Krzyż na Miejskiej Górze jest stalowym monumentem o konstrukcji ażurowej ustawiony na żelbetonowym cokole z tarasem widokowym. Monument ma dwukrotnie większą wysokość niż krzyż na Giewoncie. Całość od podstawy ma 37 m, rozpiętość ramion 13 metrów, a waży 321 ton. Do wykonania całej konstrukcji żelbetonowej krzyża zużyto 254 tony betonu, 8 ton stali zbrojeniowej oraz 16 ton stali kształtowej. Pod tarasem widokowym znajduje się kapliczka z kopią Cudownej Piety Limanowskiej – pomieszczenie scalające sferę sakralną z niezbędną funkcjonalnością, bowiem tutaj urządzane są uroczystości religijne. Wmontowany w konstrukcję – zegar wybija godziny, po czym gra pieśni maryjne, które rozbrzmiewają echem po limanowskiej ziemi.

Papieskie ślady

Słowa wcielone w czyn! Papież Jan Paweł II powiedział : ”Przenieście Krzyż w nowe Tysiąclecie”. Słowa te stały się inspiracją budowy monumentu, a wzniesiony krzyż stał się bramą w nowe stulecie i tysiąclecie. Nie bez powodu u stóp krzyża namalowane jest godło papieskie. Krzyż otrzymał specjalne papieskie błogosławieństwo. W dniu 16 czerwca 1999 r. podczas pielgrzymki do Starego Sącza, Jan Paweł II zatrzymał się przed limanowską Bazyliką i pobłogosławił miasto, jego mieszkańców i Milenijny Krzyż na Miejskiej Górze.

Co robić w Limanowej mając do dyspozycji kilka dni?

Zarówno miejskie instytucje jak i prywatne firmy oferują coraz więcej atrakcyjnych sposobów spędzenia wolnego czasu. Każdy, kto lubi czynny wypoczynek znajdzie w Limanowej coś dla siebie.

Przede wszystkim warto wędrować pieszo, rozkoszując się urokami krajobrazu i korzystając z łagodnego mikroklimatu. Z Limanowej można wyruszyć na wycieczki w okoliczne góry - na Miejską Górę, Jabłoniec, Lipowe, Golców, Sałasz, Ostrą, Jaworz, Paproć czy Modyń, które są stosunkowo łatwo dostępne dla przeciętnego turysty. Niewątpliwą atrakcją tych okolic są także tereny doskonale nadające się do turystyki rowerowej. Wokół Limanowej znaleźć można wiele tras, które zadowolą zwolenników tego rodzaju wypoczynku. 

Stosunkowo czyste potoki, sezonowo zarybiane, są niemałą gratką dla wędkarzy. W najbliższym Potoku Starowiejskim oraz rzece Łososince najczęściej można spotkać klenie oraz pstrągi, niekiedy pokaźnych rozmiarów. Atrakcyjne miejsca do wędkowania znaleźć można też w najbliższej okolicy. Dojazd do nich nie zajmie więcej niż kilkanaście lub kilkadziesiąt minut.
Także miejscowe tereny łowieckie cieszą się uznaniem myśliwych, zarówno krajowych jak i zagranicznych. Miłośnicy łowiectwa mogą odwiedzić "Domek Myśliwski" – z godną obejrzenia prywatną kolekcję trofeów.

W zimie górzysty teren zapewnia dobre warunki do uprawiania sportów zimowych. Możliwości dla amatorów narciarstwa biegowego są wprost nieograniczone. W wielu miejscach można pojeździć na sankach, a miłośników białego szaleństwa z pewnością zadowolą wyciągi narciarskie na Łysej Górze i w najbliższych okolicach: Kasinie Wielkiej, Szczawie i Laskowej. Ta ostatnia stacja narciarska jest czczególnie godna polecenia. Różnorodność wyciągów i tras, zarówno pod względem długości jak i stopnia trudności pozwoli każdemu na sprawdzenie swych narciarskich umiejętności.

Znajdzie się tu także coś dla amatorów silniejszych wrażeń. Pobliska góra Łopień kryje w sobie pełne tajemnic jaskinie, których nie radzimy jednak zwiedzać bez przewodnika. W oddalonej o 6 kilometrów od Limanowej miejscowości Młynne można (wypożyczając niezbędny sprzęt) urządzić zawody paintbollowe, a wyprawa do Łososiny Dolnej (27 km) na lotnisko Aeroklubu Podhalańskiego umożliwi skorzystanie z lotów widokowych, także na Limanową. Taki lot pozwala z lotu ptaka spojrzeć na okolicę i dostarcza niezapomnianych wrażeń.

Nie można zapominać, że z Limanowej jest wszędzie blisko. Korzystając z własnego lub wynajętego samochodu warto wybrać się na jednodniowe wycieczki do Krakowa, Zakopanego, Wieliczki, Krynicy, Starego Sącza lub na Słowację. Można też zwiedzić niedalekie, urocze miejsca w powiecie limanowskim: owiany legendami Szczyrzyc z klasztorem Cystersów i muzeum klasztornym, urzekającą niezwykłym klimatem "Orkanówkę" - muzeum biograficzne Władysława Orkana w Porębie Wielkiej, słynącą z wód mineralnych oraz nastrojowego kościółka i muzeum partyzanckiego Szczawę, piękny staropolski dwór Michałowskich w Laskowej, szereg zabytkowych kościółków wpisanych w Szlak Architektury Drewnianej.

Bazylika pod wezwaniem Matki Boskiej Bolesnej.

Jej monumentalna bryła, z każdej strony urzekająca architektoniczną harmonią i rozmaitością, jest obiektem sakralnym o randze krajowej.
O pomnikowym charakterze budowli decyduje też monumentalność fasady i wieży, a także stanowiący podbudowę nasyp, na którym stoi kościół oraz zastosowanie jednorodnego materiału - kamienia. Jest to miejscowy piaskowiec, podkreślający swojskość obiektu nawiązującego w swym architektonicznym kształcie do tradycyjnych form polskiego budownictwa.

W limanowskim kościele zostały one połączone i zsyntetyzowane w mistrzowski sposób. Zwartą, kamienną bryłę o rustykalnej fakturze urozmaicają finezyjnie obrobione w kamieniu otwory okienne o rozmaitych kształtach oraz ze smakiem stosowane detale architektoniczne, kute w kamieniu, świadczące o postsecesyjnym modernizmie. Wiśniowa czerwień dachów, spatynowana zieleń miedzianych hełmów nakrywających wieże oraz złocistość kul, gałek i krzyży na zwieńczeniach między innymi kaplic przydają kościołowi romantycznej malowniczości.

Serce bazyliki stanowi łaskami słynąca Pieta umieszczona w głównym ołtarzu. Ta wyrzeźbiona w lipowym drewnie figura powstała w XIV wieku.

Przedstawia ona Matkę opłakującą zdjęte z krzyża ciało Chrystusa. Według ustnej tradycji figura przybyła w te strony w czasach reformacji, najprawdopodobniej z Węgier. Limanowską Pietę ukoronował 11 września 1966 roku Metropolita Krakowski abp Karol Wojtyła, a rekoronował już jako Papież Jan Paweł II 22 czerwca 1983 roku na Błoniach Krakowskich.

Te związki Ojca Świętego z Limanową przypomina usytuowany przed bazyliką pomnik Papieża, projektu Czesława Dźwigaja, odsłonięty w roku 1998.

W wyposażeniu kościoła na szczególną uwagę zasługują monumentalne witraże, o wysokiej wartości artystycznej. Należy do nich zespół witraży prezbiterialnych. Przedstawiają one wizję i cud Jana z Mathy oraz św. Kazimierza królewicza modlącego się pod przydrożnym krzyżem na tle zamku w Nowym Sączu.

Do najcenniejszych elementów wyposażenia świątyni należy zaliczyć, przeniesione z dwóch poprzednich kościołów drewnianych: późnogotycką drewnianą chrzcielnicę z 1527 roku (w kaplicy św. Antoniego), dwie barokowe figury (Matki Bożej Bolesnej i św. Jana) znajdujące się po bokach ołtarza głównego oraz osiemnastowieczny obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej w ołtarzu Matki Boskiej Różańcowej.

Limanowa – miasto w południowej Polsce w województwie małopolskim. Położone w Beskidzie Wyspowym (Pasmo Łososińskie) do 25 km na zachód od Nowego Sącza, w kotlinie górskiej u zbiegu potoków: Mordarka, Jabłoniec i Starowiejskiego, nad potokiem Sowlina (dopływem Łososiny).

Historia

Limanowa otrzymała prawa miejskie w 1565 r. od Zygmunta II Augusta. Od tego czasu następował stały rozwój gospodarczy i kulturalny, przerwany wiek później potopem szwedzkim i wielkim pożarem miasta, które nie podniosło się z upadku aż do doby rozbiorowej.

Do zagarnięcia Limanowej przez Austrię doszło jeszcze przed I rozbiorem Polski, w 1767 r., pod pozorem utworzenia kordonu sanitarnego przy granicy z Rzeczpospolitą.

W przeciwieństwie do reszty Galicji, pierwsze lata rządów austriackich przyniosły Limanowej pewne ożywienie gospodarcze, do którego przyczyniły się przywileje nadane miastu przez cesarza Leopolda II.

Od lat 80. XIX w. rozwój miasta uległ przyspieszeniu dzięki budowie Galicyjskiej Kolei Transwersalnej, rafinerii ropy naftowej i nowoczesnego browaru. Limanowa znana też była z targów koni, na których w 1900 r. zawarto co czwartą galicyjską umowę kupna-sprzedaży tych zwierząt.

W grudniu 1914 r. w bitwie pod Limanową wojska austriacko - węgierskie wsparte posiłkami niemiecki zatrzymały ofensywę oddziałów rosyjskich. W czasie walk część miasta spłonęła w wyniku bombardowania przeprowadzonego przez artylerię rosyjską, dla której punktem orientacyjnym była wieża nowo wznoszonego kościoła.

6 września 1939 r. do miasta wkroczyły wojska niemieckie, a tym samym rozpoczął się okres okupacji niemieckiej, od początku naznaczonej licznymi egzekucjami ludności cywilnej. Ukształtowanie terenu w okolicach Limanowej sprzyjało działalności partyzanckiej, która też intensywnie się tam rozwinęła i obejmowała oddziały AK, zaś w 1944 r. pojawiły się także dywersyjne oddziały radzieckie.

Miasto, tak jak cały teren zlikwidowanego powiatu limanowskiego, objęte też było akcją tzw. Goralenvolku, która – inaczej niż na terenie Podhala – nie przyniosła absolutnie żadnych rezultatów. Limanowa została zajęta przez wojska radzieckie 19 stycznia 1945 r.

Kryzys gospodarczy, narastający w drugiej połowie lat 70. i marazm lat 80. były odczuwalne dla mieszkańców miasta, choć nawet w latach 80. kontynuowano budowę osiedli mieszkaniowych i pewne inwestycje infrastrukturalne.

Transformacja ustrojowa w 1989 r. pociągnęła za sobą upadłość, względnie przekształcenia własnościowe i ograniczenie działalności kilku największych zakładów pracy (m.in. zakłady przemysłu drzewnego w Limanowej-Łososinie Górnej), często w nie do końca jasnych okolicznościach. Niemniej, ponieważ Limanowa – w przeciwieństwie do wielu miast podobnej wielkości – nie była „uzależniona” od jednego dużego zakładu przemysłowego, transformacja przebiegła stosunkowo łagodnie.

1 stycznia 1999 r. miasto na powrót stało się siedzibą powiatu, a w 2004 r. otrzymało nagrodę za najlepsze w Polsce wykorzystanie funduszy unijnych w kategorii miast do 40 000 mieszkańców. Do chwili obecnej nie udało się jednak rozwiązać kluczowego dla dalszego rozwoju Limanowej problemu, jakim jest niedostatek dogodnych połączeń drogowych (i praktyczny brak kolejowych) z resztą kraju. Bezpośrednia linia kolejowa do Krakowa i obwodnica miasta od ponad 30 lat pozostają tylko w sferze projektów.